Żyjemy w czasach, kiedy bardzo wiele osób czuje się osłabionych. Każdego dnia zgłaszają się do mego gabinetu pacjenci, którzy skarżą się na osłabienie i proszą o lek na wzmocnienie. Aby skłonić ich do refleksji i zastanowienia się jak skomplikowany jest to problem zadaję czasami pytanie: – „jaki narząd chciałby Pan/Pani wzmocnić w swoim organizmie?” Zmieszani pacjenci zazwyczaj odpowiadają, że chcieliby lek na takie „ogólne wzmocnienie”, który będzie poprawiał funkcjonowanie wszystkich narządów. Niestety takiego leku nie ma i raczej nigdy nie zostanie odkryty.

Doktorze, poproszę lek na wzmocnienieRozsądek i doświadczenie życiowe podpowiadają, że jeśli coś jest od wszystkiego, to zazwyczaj jest do niczego. Medycyna zna leki, oraz cały czas szuka skuteczniejszych leków na wzmocnienie odporności, wzmocnienie kości, poprawienie pamięci, apetytu, wzmocnienie potencji, wątroby, serca. Jednak leku, który wzmacniałby „tak ogólnie” nie ma. Tak naprawdę najbardziej spektakularnym osiągnięciem medycyny w zakresie „wzmacniania” pozostaje tylko jeden lek – sildenafil, czyli popularna viagra, wzmacniająca potencję. Efekty działania tego leku większość pacjentów rzeczywiście może poczuć. Z lekami wzmacniającymi odporność, kości lub pamięć jest już znacznie gorzej. Poprawa jest niewielka a czasami żadna.

Dzisiaj jednak chciałbym skupić się na najważniejszym narządzie – sercu i spróbować znaleźć odpowiedź na pytanie, czy można je wzmocnić za pomocą tabletek. Wcześniej jednak kilka zdań na temat objawów niewydolności serca. Nie muszę nikogo przekonywać jak ważna jest praca serca dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Praca serca wpływa nie tylko na ogólną wydolność, ale także na funkcjonowanie każdego narządu. Każda komórka w naszym organizmie potrzebuje stałego dopływu krwi. Jeśli serce jest wydolne i pompuje krew w wystarczającej ilości organizm funkcjonuje prawidłowo. Jednak gdy rozwija się niewydolność serca i zmniejsza się ilość tłoczonej do naczyń krwi, pojawiają się problemy. Pierwszym objawem jest osłabienie oraz tak zwana zmniejszona tolerancja wysiłku – to znaczy przy wysiłku pojawia się duszność, zaczyna brakować powietrza.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.