W piątkowy wieczór (3 września) u sołtysa Rząpa w Olszynach znów było gorąco. Ci, którzy przybyli, mieli okazję posłuchać dobrych, irlandzkich rytmów, które niektórych skłoniły nawet do tańców.

W piątkowy wieczór (3 września) u sołtysa Rząpa w Olszynach znów było goršco. Ci, którzy przybyli, mieli okazję posłuchać dobrych, irlandzkich rytmów, które niektórych skłoniły nawet do tańców.

Kobza, flet i ogniska

Shannon - kilkuosobowy zespół młodych ludzi rodem z Olsztyna, specjalizuje się w muzyce, w której główne motywy to ludowe rytmy Irlandczyków, Szkotów i Bretończyków. Rytmy zresztą mocno uwspółcześnione, o których genezie świadczy głównie zaplecze instrumentalne grupy muzyków, w tym - oczywiście - kobza.

Zawiodła się nieco damska część publiki, nielicznej tym razem na koncertowym podwórzu u sołtysa Zygmunta Rząpa. Panie liczyły bowiem na egzotykę zespołu także w kwestii stroju. Żaden jednak z młodych muzyków w kilt, czyli szkocką spódniczkę się nie odział. Tradycyjne "robocze" dżinsy i t-shirty nie za bardzo współgrały z tonami kobzy i fletu, sama jednak muzyka wpadała w ucho i nogi, co chwila bowiem ktoś ruszał w tany.

Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych (było po prostu zimno), ci, którzy się do Olszyn wybrali, pewnie nie żałują, bo zawsze lepiej spędzić kilka godzin na powietrzu, oddając się żartom i swawolom w gronie znajomych czy przyjaciół, przy dźwiękach dobrej muzyki "na żywo", niż gnuśnieć w papciach przed telewizorem.

Letnie imprezy i koncerty, jak dotychczas, przyciągały do Olszyn dużo ludzi, w tym letników. Tym razem tłumów nie było. Pierwsze zaledwie dni września wykazały, że sezon turystyczny skończył się na ziemi szczycieńskiej jak nożem uciął. Mimo to sołtys się nie poddaje i nadal zamierza działać na niwie rozrywkowej. Celem jego wszak jest, by Olszyny stały się powiatowym centrum kultury. Do mankamentów, które mogły mieć wpływ na niską frekwencję zalicza m.in. kwestie dojazdu. Być może byłoby więcej chętnych, np. ze Szczytna, gdyby mieli czym dojechać, a jeszcze bardziej - czym wrócić.

- Już przygotowuję busa, który będzie służył celom dowozowym przy kolejnych koncertach - zapowiada sołtys Rząp.

Halina Bielawska

2004.09.08