Wacław Fedorowicz, 80-letni członek Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie” w Szczytnie, został skazany przez Sąd Rejonowy za zniesławienie jej zarządu. Emeryt musi zapłacić grzywnę oraz zwrócić 4 tys. zł kosztów procesu. - Skąd ja wezmę teraz te pieniądze? - załamuje ręce mieszkaniec.

Wyrok na emeryta
Wacław Fedorowicz martwi się, skąd weźmie pieniądze na zwrot kosztów procesu dla spółdzielni

URAŻONY ZARZĄD

Wacław Fedorowicz, 80-letni emeryt, od 1969 r. należy do Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie” w Szczytnie. Jest jednym z najstarszych jej członków. Jak się jednak okazuje, dla zarządu nie ma to większego znaczenia. Ten pod koniec ubiegłego roku wystosował przeciwko emerytowi pozew o zniesławienie. Poszło o słowa, które pan Wacław miał wypowiedzieć na walnym zebraniu w czerwcu 2016 r.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.