Nic nie trwa wiecznie – przekonały się o tym drużyny Gwardii Szczytno i Perkuna Orżyny, które od początku rozgrywek każdorazowo wygrywały swoje mecze. Miniony weekend oznaczał dla nich koniec zwycięskich serii.

Nasi liderzy znaleźli pogromców
Zespół z Olsztyna próbował zagrażać drużynie Błękitnych (jasne koszulki), ale to pasymianie odnieśli okazałe zwycięstwo/fot. W. Nosowicz

LIGA OKRĘGOWA

10. kolejka

Błękitni Jurand Pasym – Warmia Olsztyn 4:0 (2:0)

1:0, 2:0 – Marcin Łukaszewski (13., 39.), 3:0 - Jakub Kulesik (54.), 4:0 – samob. (74.)
Błękitni Jurand : Brzozowski, Jagiełło, Brzeziński, Trzebiński, Konopka (76. Tumanowicz), Kępka (75. Plonkowski), Kulesik (74. Ziółek), Nosowicz (60. Sokołowski), Manowski (65. Kozicki), Król (60. Dobrzyński), Łukaszewski.

Błękitni w drugiej części rundy jesiennej zdecydowanie się rozkręcili i odprawili z kwitkiem następnego rywala, po raz kolejny zdobywając cztery bramki. Spotkanie od początku toczone było w niezłym tempie, a swoje okazje miały obie drużyny. Do siatki w sobotę trafiali jednak tylko podopieczni Radosława Rogowskiego. Jako pierwszy uczynił to Marcin Łukaszewski, który w 13.min zamienił na bramkę  dośrodkowanie z rzutu rożnego. Ten sam zawodnik, na krótko przed przerwą wykonując rzut wolny, wykorzystał nie najlepsze ustawienie muru i silnym płaskim strzałem umieścił futbolówkę  tuż przy słupku.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.