Dźwierzuccy radni wygasili mandat wójtowi Frączkowi. Jeśli uchwała nie zostanie zaskarżona, władzę w gminie obejmie komisarz.

Radni odwołali wójta

Tydzień temu przygotowany projekt uchwały w tej sprawie radni zdjęli z porządku obrad, oczekując na wyjaśnienia wójta. Kierowane do niego wezwania do ustosunkowania się do prawomocnego wyroku Sadu Apelacyjnego w Białymstoku pozostają bez echa. Przypomnijmy, że sąd, stwierdzając złożenie przez Frączka oświadczenia lustracyjnego niezgodnego z prawdą orzekł wobec niego zakaz pełnienia funkcji publicznych przez okres 3 lat. Przebywający na zwolnieniu lekarskim wójt nie odpowiada na korespondencję, ani nawet jej nie przyjmuje.

- Brak z jego strony dobrej woli – uzasadniał przewodniczący rady Krzysztof Sawicki ponowne zgłoszenie projektu uchwały w poniedziałek 31 maja.

- Gdzie jest jego honor, godność i odwaga – uderzał w wysokie tony radny Antoni Olszewik, komentując nieobecność Frączka na sesji.

Radni przyjęli uchwałę o wygaszeniu mu mandatu. Teraz wójt ma 14 dni na jej zaskarżenie. Jeśli wojewoda nie uchyli uchwały, wejdzie ona w życie za 30 dni. Miejsce wójta zajmie wówczas powołany przez premiera komisarz.

(o)