Niecodzienny, nastrojowy wieczór muzyczny odbył się 3 maja na... miejskim molo. W tym nietypowym miejscu chór „Kantata” wystąpił z krótkim recitalem.

Rozśpiewane molo

Kiedy tylko przebrzmiały kuranty na ratuszowej wieży oznajmiające godz. 20.00, rozpoczął się minirecital chóru „Kantata”, zespołu, który powstał w czerwcu 1999 r. z inicjatywy Mariusza Pardo. Chór zaprezentował znane ludowe pieśni oraz muzykę dawną i co ciekawe podczas śpiewania skocznych piosenek ludowych nawet tańczono.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.